[519] Danuta Noszczyńska- 'Zobaczyć gdzie indziej'

***

Autor: Danuta Noszczyńska

Tytuł: Zobaczyć gdzie indziej

Seria: -

Wydawnictwo: Prószyński i S- ka

Stron: 472

Link do książki w Empiku: >>Tutaj<<

Wydaje się, że w życiu Wiktorii wszystko idzie utartą, dobrą ścieżką- pracuje jako asystent nauczyciela w przedszkolu, gdzie koleżanki i dyrektorka doceniają jej wkład w nauczycielską codzienność, zaś nastoletni syn Sebastian sprawia jakby mniej problemów. Niestety, dobra passa kiedyś musiała się skończyć; kilka słów powiedzianych za dużo w sklepowej kolejce może okazać się bardzo negatywne w dalszych skutkach, bowiem ich adresatką jest magister Ewelina- kobieta, która po odejściu obecnej pani dyrektor przejęła stery w przedszkolu, w którym pracuje Wiktoria. Nie trzeba więc wspominać o tym, jak niektórzy są pamiętliwi...

I wszystko nagle sypie się jak domek z kart. Nękanie w pracy, utrata koleżanek, nieustannie wymądrzająca się matka- chyba każdy by oszalał. I nasza bohaterka coraz dalej odpływa z nurtem problemów... 

Twórczość pani Noszczyńskiej poznałam około dwóch lat temu. Od tamtego czasu uplasowała się bardzo wysoko na mojej liście ulubionych autorów. Jej książki ukazują życie takim, jakim jest, bawią dialogami, ale też zawierają w sobie prawdziwe emocje oraz prawdę, o której tak często zapominamy. 

Z całego serca współczułam Wiktorii; nie dość, że jej matka cały czas miała zbyt dużo do powiedzenia o jej wyborach, to jeszcze w pracy pojawiła się kobieta, za którą bohaterka nie przepadała. Co prawda Wiktoria wierzyła, że wraz ze swoimi koleżankami będą mogły odeprzeć wszelakie ataki, ale szybko okazało się, że to tylko czcze gadanie. Każda z nich bała się o swoje stanowisko, pozostawiając główną bohaterkę na pastwę losu. Tak też ze stanowiska asystentki nauczyciela spadła na panią od wszystkiego- odśnieżania placu, sprzątania, wydawania posiłków... Jakby kłopotów było mało do Wiktorii odezwał się jej dawny partner, ojciec Sebastiana, który porzucił ją, gdy była w ciąży. Zdaje się, że jedynie podejście jej syna uległo zmianie na lepsze, choć kobieta i tak ciągle ma co do niego jakieś zastrzeżenia...

Zobaczyć gdzie indziej to powieść o kobiecie, skierowana do innych pań; jak łatwo jest nam w często problematycznej codzienności przeoczyć to, co jest dla każdego najważniejsze- bliskich. Wiktoria tak bardzo skupiła się na swoich problemach, że przestała zauważać to, co dobre. A przecież fortuna kołem się toczy i raz daje nam szczęście, a raz ból... choć i z niego może wyniknąć coś dobrego, co otworzy nam oczy. 

Bardzo, bardzo serdecznie polecam Wam najnowszą powieść naszej polskiej autorki; uderzy w Was z całą swoją emocjonalną siłą, rozbawi, zasmuci, a na koniec da nadzieję, że może jednak zawsze jest jakieś wyjście... że nie jesteśmy sami, bo gdzieś obok są ludzie, którzy nad nami czuwają.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Prószyński i S- ka!