środa, 21 lipca 2021

[686] Magdalena Witkiewicz- 'Wizjer'

 ***


Autor: Magdalena Witkiewicz
Tytuł: Wizjer
Seria: -
Wydawnictwo: W. A. B.
Stron: 352

Laura uwielbiała jeździć na szkolenia; nie tylko mogła wyrwać się choć na chwilę spod kurateli nielubianej szefowej, ale też dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy. No i przede wszystkim liczyła, że znowu spotka tam mężczyznę, z którym połączyło ją gorące uczucie...

Niestety, tym razem Los się do niej nie uśmiechnął. A wręcz przeciwnie- dowiaduje się, że jej szkoleniowy "partner" popełnił samobójstwo. Kobieta jest zaszokowana, bowiem zdążyła go poznać na tyle, by wiedzieć, że kochał życie. Co skłoniło go do tak ostatecznego kroku?

Nagle wokół samotnej matki zaczynają się dziać rzeczy zupełnie niepojęte. Dociera do niej coraz więcej informacji o samobójstwach dawnych znajomych, a ona sama w nowej pracy natrafia na dziwne, zaszyfrowane pliki, do których praktycznie nikt nie posiada dostępu. Czy ktoś, kto nadzoruje jej pracę, czyli projektowanie i prognozowanie zachowań oraz potrzeb konsumentów, ma jakiś wpływ na ludzkie życie... ?

To, co wydawało się być niebudzącym żadnych obiekcji zajęciem, może tak naprawdę okazać się śmiertelnie niebezpieczną grą, w której stawką jest ludzkie życie.

Z twórczością pani Magdaleny Witkiewicz nie miałam do tej pory do czynienia. Zapewne dlatego, że moja uwaga zazwyczaj kieruje się na horrory/ thrillery, zaś po powieści obyczajowe sięgam raczej rzadko. Byłam więc tym bardziej ciekawa, jak nasza polska autorka poradziła sobie w tym nowym dla niej gatunku. I jestem szczerze zaskoczona- mogę śmiało powiedzieć, że jeżeli ktoś pisze dobrze, to odnajdzie się wszędzie. 

Wizjer to niezwykle aktualna książka. Dlaczego? A dlatego, że mowa w nim o nowoczesnych technologiach, czyli tym, co towarzyszy nam codziennie. Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, jak wiele informacji o nas mają duże koncerny i jak nimi szafują. Nieliczni mają świadomość nieustającej inwigilacji, choć takich zazwyczaj określamy mianem "paranoików". Lecz czy naprawdę ów temat pozostaje tylko w sferze fantazji... ?

Laura już się przekonała, że nie. Ze sprawdzonego źródła dostaje informacje, że jej dawny znajomy żyje, choć musi się ukrywać. Tylko przed kim? Przed ludźmi z firmy, w której pracował? Przed tajemniczą kobietą zarządzającą nią, której nikt nigdy nie widział na oczy?

Cała ta historia jest baaardzo wciągająca i zagmatwana. Tutaj chodzi nie tylko o firmę i jej machlojki, ale również -o dziwo- o życie prywatne naszej bohaterki. O jej przeszłość, z której sama nie zdawała sobie sprawy. I o to, że ktoś, skryty w cieniu, chce rządzić wszystkim... i powoli, acz nieustępliwie do tego dąży.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Wizjer naprawdę wciąga- to historia, którą czyta się w zaledwie kilka godzin. Intryga goni intrygę, a czytelnik ledwo nadąża za coraz to nowszymi informacjami. Gdyby ta lektura była dłuższa, to chyba sama popadłabym w lekką paranoję. Jest na tyle dobra, że aż brakuje mi słów, by skusić Was do przeczytania. Jednak sądzę, że osób, które znają twórczość pani Witkiewicz nawet nie muszę namawiać- oni już wiedzieli, że ta książka będzie dobra.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu W. A. B.!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku !
Jeżeli już straciłeś te kilka minut na wejście na mój blog i przeczytanie chociaż kilku linijek recenzji, to proszę, daj o sobie znać w komentarzu ;)
Miło się czyta czyjeś opinie :-*