***
Autor : Przemysław Paruszewski
Tytuł : Trzy litery
Seria : -
Wydawnictwo : Novaeres
Stron : 194
Półka : Od wydawnictwa
Krzysztof Pilicki nie tylko jest pielęgniarzem na Oddziale Leczenia Alkoholowych Zespołów Abstynencyjnych, ale także miłośnikiem literatury; aby udowodnić coś sobie, ale i bliskiemu koledze, postanawia napisać pracę magisterską- ot, tak dla siebie. Posiłkuje się głośnym literackim debiutem... wkrótce trafia jednak na coś znacznie bardziej interesującego- wiersze schizofrenika.
Prosta okładka- wszędzie biel, mucha, no cóż.
Trudno mi cokolwiek o tej książce powiedzieć- jest niezbyt obszerna i ciekawa. Ogólnie ciekawi mnie motyw chorób psychicznych, że o schizofrenii nie wspomnę; właściwie to był główny powód mojego sięgnięcia po tę pozycję. Czy się rozczarowałam ? Nie. Trzy litery to utwór ciekawy, aczkolwiek nie do końca historia Krzyśka, jego pisaniny i wierszy mnie pochłonęła; tak naprawdę więcej miejsca poświęcono refleksjom bohatera niż temu nieszczęsnemu choremu, ale po dłuższym zastanowieniu... może tak właśnie miało być ? Niektóre przemyślenia Krzyśka bardzo mi się podobały, a wręcz się z nim całkowicie zgadzałam...
Reasumując- dobra książka na wieczór, zajmuje mało czasu, źle nie jest. Ale zawsze mogło być lepiej !
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Novaeres !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku !
Jeżeli już straciłeś te kilka minut na wejście na mój blog i przeczytanie chociaż kilku linijek recenzji, to proszę, daj o sobie znać w komentarzu ;)
Miło się czyta czyjeś opinie :-*