Ale leniwy dzień ...
***
Autor : Arno Strobel
Tytuł : Schemat
Seria : -
Wydawnictwo : Prószyński i S- ka
Stron : 440
Ciężko być pisarzem- dobry pomysł na fabułę to przecież nie wszystko, trzeba czytelnika zaskoczyć nietuzinkowym pomysłem, przyciągnąć jego uwagę, zdobyć go dla siebie. A co przyciąga nas bardziej niż... śmierć ? Morderstwa ? Szaleństwo ?
Christoph Jahn kilka lat temu wydał książkę, która po krótkim czasie trafiła na listę najlepiej sprzedających się pozycji; po części jednak niewątpliwy sukces zawdzięczał działalności psychofana, który zamordował kobietę na wzór ukochanej powieści. Po tym wydarzeniu Jahn przeniósł się, ale nie uciekł- zło podążyło za nim, by kontynuować swój morderczy plan. Tym razem w oparciu o kolejny thriller Jahna- "Schemat"...
Z twórczością Autora po raz pierwszy spotkałam się przy czytaniu Istoty- książka urzekła mnie, więc bez zastanowienia sięgnęłam po Schemat. Czy tym razem też byłam pełna zachwytu ? Zobaczcie...
Zostaje odnalezione ciało młodej kobiety; policja ma nie lada zagwozdkę- brak jakichkolwiek tropów skutecznie zatrzymuje śledztwo w miejscu. Przypadkowe skojarzenie, tytuł książki rzucony mimochodem przez jednego z funkcjonariuszy okazuje się być tym, na co czekali- maleńkim krokiem naprzód. Tak trafiają do autora, Christopha Jahna. Nie wiedzą, czy to on stoi za brutalnymi morderstwami, wzorowanymi na napisanych przez niego powieściach. A może naprawdę stoi za tym psychicznie chory wielbiciel ... ?
Szczerze- książka zadka mi nie urwała, mówiąc kolokwialnie. Wszystko niby pięknie ładnie, ale temu thrillerowi brakuje ... jakiegoś ducha. Trudno to inaczej określić. Czytając trochę się męczyłam i chciałam jak najszybciej ją skończyć. Oczywiście podobał mi się pomysł na fabułę- fan, który morduje według książki, napisanej przez swojego 'mistrza'. Jednak poszukiwanie winnego to była taka zabawa w kotka i myszkę ( plus za to, że ciężko kogoś obstawić ), a rozwiązanie... trochę mnie rozczarowało.
Cóż więcej mogę dodać ? Jeśli chcecie poznać twórczość Strobel'a, to polecam przeczytać Istotę.
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Prószyński i S- ka !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku !
Jeżeli już straciłeś te kilka minut na wejście na mój blog i przeczytanie chociaż kilku linijek recenzji, to proszę, daj o sobie znać w komentarzu ;)
Miło się czyta czyjeś opinie :-*